Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 21 sierpnia 2012

Weronika Rosati

Ku zaskoczeniu znalazlam Weronike we francuskiej agencji i postanowilam wyslac tam swoj list.
Jak sie okazalo oni przekleili znaczek i przeslali go do Polski zmieniajac adres na kopercie i nawet jej nie otwierajac. Niestety list do mnie wrocil jako zwrot, ze adresat sie przeprowadzil. I po autografie nici.
Koperta pokreslona, ale nie uszkodzona, wyslalam 28.06.
na kopercie jest drugi stempel 7.07 kiedy list szedl do Polski, a 14.07 w Warszawie zostal podpisany ze adresat wyprowadzil sie. Strasznie dlugo szedl z powrotem ale doszedl.

4 komentarze:

  1. Zapraszam na Mojego nowego bloga: http://Autografy-Kasjannny94.blogspot.com/
    A w pierwszej notce autografy zdobyte przez ze mnie osobiście.
    PS. Dodałam Cię na listę blogów u mnie. Czekam na to samo.
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  2. I pomyśleć, że nasza aktorka byla w zagranicznej agencji : )

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam na mojego bloga na NN :)
    www.autographyill.blogspot.com

    Pozdrawiam, Ilona

    OdpowiedzUsuń
  4. Chociaż nie mam w swojej kolekcji zbyt wielu autografów, tak się złożyło, że akurat mam te, które znajdują się u Ciebie w dziale ulubione :-)

    OdpowiedzUsuń