Zrobilam to co wiekszosc osob ktore maja blog o autografach, czyli wyslalam maila do Beverly z jej oficjalnej strony i dosc szybko (ok.3 tygodni) dostalam w duzej, sztywnej kopercie pocztowke z napisanym autografem. Tylko nie potrafie go rozszyfrowac. Fajnie ze po drugiej stronie pocztowki sa informacje o danej piosenkarce, czyli taka jakby ulotka. Bardzo fajny autograf w mojej kolekcji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz